Fundacja NA ZDROWIE Zwierzęta Ludziom Ludzie Zwierzętom
Zelczyna 217
32-051 Wielkie Drogi
Wszystkie koty czekające u nas na adopcje posiadają czip SAFE-ANIMAL i są wpisane do bazy SAFE-ANIMAL.
Dzięki bazie SAFE-ANIMAL w przypadku zaginięcia kot łatwo może wrócić do swojego domu. Gdy trafi do lecznicy weterynaryjnej lub schroniska zostanie sprawdzony czy posiada czip z numerem. Numer czipu zostanie sprawdzony w bazie SAFE-ANIMAL, gdzie widnieje adres i dane opiekuna.
Zachęcamy do czipowania zwierząt. Dzięki SAFE-ANIMAL Twój pupil będzie bezpieczny.
Przez 17 lat miał dom, kochającą Opiekunkę……sytuacja drastycznie zmieniła się, kiedy Pani w zaawansowanym stanie Alzheimera trafiła do Domu Opieki, gdzie KUBUSIA przyjąć nie chcieli bo „nie będą zajmować się jeszcze kotem”. Jest w dobrej kondycji, spokojny, większą część doby śpi spokojnie….niestety na koniec stycznia 2021 zdiagnozowano u niego nowotwór średnicy 2 cm na żołądku i nerki w złym stanie.
Na razie je z apetytem, przybiega na głaskanie, gaworzy – może na ostatnie tygodnie życia ktoś go pokocha, przygarnie.
Korzysta z kuwety, daje się głaskać a nawet pozuje do zdjęć. Czeka na spokojny dom u starszej osoby – bez zwierząt, dzieci.
Biała – 3 letnia spokojna koteczka (z 5-cioma innymi kotami) została wyrzucona na ulicę po śmierci swojego opiekuna. Był to czas ulewnych deszczy. Koty siedziały pod balkonami, skulone, głodne i przerażone. Biała była bardzo wystraszona, ale jak zaczynało się ją głaskać robiła się spokojniejsza. Obecnie zrobiła się otwarta na człowieka, wtula się i domaga pieszczot. Z tęsknotą wygląda przez okno. Akceptuje inne koty. Może ktoś pokocha Białą i da jej dobry domek, aby już nigdy nie zaznała głodu i zimna.
Zostały zabrane z bardzo złych warunków, gdzie stale były głodne i zaniedbane. Prawdopodobnie są siostrami z tych samych rodziców. Po tym co w swoim krótkim kocim życiu przeszły potrzebują czasu, żeby zaufać człowiekowi. Są oswojone, można je pogłaskać, lecz na widok ręki boją się.
Zagadka – 3 miesięczna koteczka, która trafiła do nas z zaawansowanym kocim katarem. Natychmiastowe leczenie uratowało jej oczko. Niestety przez koci katar maluchy mogą stracić oczy. Zagadka jest spokojną koteczką. Uwielbia być głaskana i przytulana. Lubi inne koty.
Skrzatek trafił do nas w bardzo ciężkim stanie. Kociak miał spalone futerko i wąsy. Miał trudności z oddychaniem. Weterynarze walczyli dwa dni o jego życie. Udało się! Skrzatek wygrał walkę ze śmiercią, teraz jest zdrowy i pełen życia. Kocurek ma bardzo łagodny charakter.
Kaja – cud natury! Ruda koteczka szuka kochającego domu. Kaja ma 5 lat. Malutka Kaja wraz z rodzeństwem trafiła do nas z interwencji. Gdy miała 3 miesiące została od nas adoptowana do wspaniałego domu. Przez prawie 5 lat była rozpieszczana, spała w łóżku na głowie swoich opiekunów, była kocią jedynaczką. Nagle życie poukładało się nie tak, jak miało być… Urodziło się dziecko, które po dwóch latach dostało uczelnia na kota. Kaja gdy wróciła do nas, nie potrafiła się zaaklimatyzować. Nie miała już swoich opiekunów, z którymi spała, nie miała zapachu swojego domu. Wszystko było obce i przerażające. Już nie jest jedynym, ukochanym kotem. Kaja domaga się uwagi i pieszczot.
Zosia jest młodziutką 2 letnią koteczką. Jest bardzo delikatna i spokojna. Jest wysterylizowana i zaszczepiona. Została znaleziona w centrum Krakowa, gdzie przez cztery miesiące była dokarmiana na ulicy, ale nikt nie pomyślał, że ta domowa, oswojona kotka potrzebuje dobrego domu.
Zosia trafiła do nas bardzo brudna i wychudzona. Z początku bała się bliższego kontaktu, nic dziwnego – kot przebywający na ulicy z czasem dziczeje. Po miesiącu nam zaufała i bardzo lubi przytulanie.Mamusia Izka i synek Ignaś znaleźli już swoje domki. Iga i Figa już w swoim domku! Dziewczynki mają obecnie 6 miesięcy, uwielbiają człowieka, dają całusy i śpią na kolanach.
Izka – młodziutka koteczka ok. 1,5 roku. Jej dzieci – bury Ignaś, bura Iga, czarna Figa Izka trafiła do nas w marcu w ciężkim stanie, wychudzona, ze stanem zapalnym oczu. Od razu rozpoczęliśmy leczenie. Po dwóch tygodniach okazało się, że ta zabiedzona kotka jest w ciąży. Izka została wyleczona, odkarmiona różnymi odżywkami, urodziła u nas maluszki. 
Molly mieszkała przez 10 lat ze swoją opiekunką. Niestety stan zdrowotny starszej 92 letniej Pani pogorszył się, stwierdziła, że nie ma już sił, żeby opiekować się swoją kotką – zdecydowała się ją oddać. Oferowaliśmy swoją pomoc w opiece i sprzątaniu – zgodnie z naszą ideą, aby zwierzak był do końca ze swoim opiekunem…. ale Pani nie chciała, zdecydowała inaczej. Rozstatnie było bardzo trudne…. Pani zapakowała wszystkie rzeczy kotki: kocyki, kuwetę, jedzonko…. przyjechaliśmy po nią i z bólem w sercu zabraliśmy Molly do siebie. Koteczka ma 10 lat, jest drobniutka i malutka, bardzo spokojna, uwielbia się przytulać. Denerwuje się na widok i zapach innych kotów, gdyż całe życie była sama.
